czwartek, 16 stycznia 2014

Jak odnaleźć się na rynku pracy?

Polska to kraj, który od wielu lat boryka się z problemem bezrobocia. Mamy nieustanny niedobór wolnych stanowisk pracy, co skutkuje oczywiście stosunkowo niskimi płacami. Znalezienie pracy w Polsce to zazwyczaj kwestia kilku tygodni, a nawet miesięcy. Najtrudniej jest osobom o niskim wykształceniu, które nie mają konkretnego zawodu. Nieciekawie przedstawia się także sytuacja osób powyżej pięćdziesiątego roku życia. Polska to kraj gdzie zatrudnia się przede wszystkim osoby młode, choć takie działania nie zawsze są uzasadnione.
W szczególnie trudnej sytuacji na rynku pracy są absolwenci wyższych uczelni. Od kilku już lat bardzo duży odsetek młodzieży decyduje się na podjęcie nauki na studiach wyższych. Obecnie dotarliśmy niestety do punktu, kiedy to mamy zbyt wiele osób z wyższym wykształceniem, a za mało fachowców do prac fizycznych. W najtrudniejszej sytuacji są osoby po kierunkach humanistycznych. Dużą popularnością w Polsce cieszy się także studiowanie pedagogiki, socjologii czy resocjalizacji. Po tych kierunkach również nie
 ma pracy.
Za zawody mające przynieść w przyszłości poważne profity finansowe od lat uważa się prawnika, lekarza czy architekta. Problem jednak w tym, że w tych zawodach często trudno jest znaleźć dobrą pracę bez koneksji. Jeśli jednak komuś marzy się stanowisko radca prawny powinien on najpierw posiąść odpowiednie wykształcenie na dobrej uczelni. Po studiach można rozpocząć poszukiwania pracy i nie zawsze musi to być kancelaria prawna. W dzisiejszych czasach porady prawne potrzebne są w większości dużych firm. Swoje aplikacje można więc składać do banków, agencji reklamowych, zagranicznych korporacji oraz jednostek samorządu terytorialnego.
Oferty pracy dla prawników można znaleźć na wielu portalach internetowych. Nie należy jednak poprzestawać tylko na odpowiadaniu na ogłoszenia pojawiające się w mediach. Warto wziąć inicjatywę w swoje ręce i osobiście odwiedzać firmy i instytucje, które wydają się być atrakcyjnym miejscem pracy. Osoba, która spodoba się dyrekcji często bywa przyjmowana, choć firma w danym momencie nie szukała nowego pracownika.

1 komentarz: